Cześć, trochę mnie tu nie było :) Informuję, że zdałam maturę, skończyłam szkołę, niestety na studia za rok, aleee... ale zapisałam się do szkoły policealnej, na kierunek stylizacja/wizaż ! <3 Mam nadzieję że nauczę się nowych rzeczy, przyswoję trochę nowych informacji, zdobędę większe doświadczenie, więc kto wie co będzie dalej? Ale zobaczymy jak się to wszystko poukłada ;)
Dziś mam dla Was nowy, prościutki w wykonaniu ale efektowny, jesienny makijaż ;) Jest to kreska ombre, wykonana zwykłymi, mocno połyskującymi cieniami do powiek, tyle, że na mokro , Znacie tą technikę? Gdy zwilżymy cienie (oczywiście NIE róbcie tego w opakowaniu, bo zniszczycie tylko cień !)trzymają się one dłużej i mają intensywniejsze kolory. Oczywiście najlepszy efekt wychodzi gdy korzystamy z cieni ze średniej półki, te najtańsze mają mało pigmentu, przez co efekt nie jest taki dobry. Próbowałyście już? Jeśli nie- polecam ! ;)
Zostawiam Wam zdjęcia, ja tymczasem zmykam, żeby za kilka dni znów do was wrócić ;)
See U soon ! :**