poniedziałek, 29 czerwca 2015

Intensywne dwa tygodnie, czyli Modny Śląsk i Kino dla kobiet :)

Przez ostatnie dwa tygodnie miałam tyle pracy co jeszcze nigdy. Najpierw projekt w którym brałam udział, czyli Modny Śląsk organizowany przez panią Ilonę Kanclerz. Miałam możliwość przedstawić swoje prace przed większą publicznością, w samym centrum Katowic - na Mariackiej :) a wszystko dzięki mojemu kochanemu Arturowi, który zawsze o mnie pomyśli jak trzeba <3
  Zaczęło się od malowania modelek na pokazy, miałam do pomocy dwie przesympatyczne dziewczyny z Sephory, które razem ze mną przygotowywały dziewczyny według mojego projektu makijażu. Miałyśmy kilka godzin, nie obyło się bez stresu, ale dałyśmy radę. Po pierwszych pokazach zostałam sama, więc w chwili przerwy trzeba było zrobić dziewczynom poprawki - przypudrować, poprawić szminkę itp. Potem wszystko poszło gładko. W przerwie między pokazami odbywały się prezentacje ludzi z różnych dziedzin sztuki - malarstwo, teatr, muzyka i ja z moim wizażem i charakteryzacją :) Nie jestem zbyt dobra w przemawianiu do większej publiczności, więc miałam tremę, ale jak już puścili moją animację w tle nie miałam wyjścia żeby uciec, więc wyszłam i zrobiłam co było trzeba ! Najbardziej rozbawiła mnie reakcja na dwa ostatnie zdjęcia prezentacji, gdzie był to rozwalony palec mojego brata... z publiczności słyszałam tylko reakcje typu 'fuuuuj' i 'obrzydliwe' więc cel uważam osiągnięty ! :D może dziwnie to zabrzmi, ale to był dla mnie największy komplement, bo wiem, że oglądający byli pod wrażeniem, a praca była na tyle realistyczna żeby wywołać adekwatne reakcje :)
  Kolejne kilka dni miałam wolne, później dwie klientki na makijaż ślubny i weselny, a w ostatnią środę - niespodzianka ! Zadzwoniła do mnie pani organizatorka Kina dla kobiet. Jest to cykl imprez tylko dla płci pięknej, gdzie mogą przyjść i wykonać różne zabiegi na twarz, analizę składu ciała, masaże, kupić ubrania lub bio żywność, dowiedzieć się czegoś nowego, poklachać a na koniec obejrzeć babski film :) Tym razem mogły także wykonać darmowy makijaż, ponieważ zgodziłam się wziąć udział w tym wydarzeniu :) Działo się sporo, dziewczyny ustawiały się w kolejce a ja miałam tylko dwie godziny żeby jak najwięcej z siebie dać i pokazać, że jestem dobra w tym co robię. Przy okazji było 10000000 pytań, dawałam porady, a większość dziewczyn decydowała się na smoky eyes, bo każda chciała wiedzieć jak prawidłowo je wykonać. Świetnie się bawiłam, naprawdę :)

Teraz mam kilka dni wolnego, a potem kolejny zabiegany tydzień - wesele kuzynki w Niemczech <3 
Pojawiły się też pytania o wolne terminy na makijaż - od 8.07-14.07 jestem w Niemczech, od 15.08-30.08 jestem w Chorwacji. W tych terminach jestem kompletnie nie do dyspozycji, o resztę terminów możecie pytać bo większość mam jeszcze wolnych :)














Moja animacja którą prezentowałam podczas pokazów Modny Śląsk !


Do zobaczenia niedługo ! <3

poniedziałek, 8 czerwca 2015

* Steampunk *, czyli moja przygoda w finale 'Bitwa na pędzle' !

Jak już pewnie część z was wie, miesiąc temu wzięłam udział w ogólnopolskim konkursie dla wizażystów ' Bitwa na pędzle '. Dostałam zaproszenie do wzięcia udziału od szkoły Marzeny Daleckiej na maxmodels, wymogiem było przygotowanie projektu makijażu o temacie steampunk. Na początku trochę się przeraziłam, bo temat jest mi kompletnie obcy, widziałam już nie raz zdjęcia na internecie, ale nie wiedziałam o co konkretnie chodzi. Zaczęłam grzebać, dowiadywać się co raz więcej, oglądałam chyba tysiące zdjęć i w końcu powiedziałam - ok, jak nie spróbuję, będę żałować. Zrobiłam i wysłałam pracę, a tydzień później ogłoszono 10. finalistów z całej Polski, którzy dwa tygodnie później mieli walczyć w finale... w tym mnie ! Byłam zaskoczona ale i mega szczęśliwa, że mnie wybrali :) Zaczęłam przygotowania, i dwa tygodnie później wylądowałam we Wrocławiu, gdzie walczyłam o podium. Poziom był naprawdę wysoki, dziewczyny bardzo utalentowane... ale była to też świetna zabawa i nowe doświadczenie dla mnie, poza tym uwielbiam świat wizażu więc świetnie było przebywać wśród tylu ludzi, których łączy jedna pasja. W ostateczności nie zajęłam żadnego miejsca, co mnie wcale nie zawiodło, bo prace które wygrały były na prawdę na najwyższym poziomie! Ja jednak i tak wracałam jako wygrana - dla siebie, mojej rodziny i bliskich... :)

Poniżej efekty sesji zdjęciowej, którą na miejscu po zakończeniu konkursu wykonywał fotograf. Modelką była moja kochana przyjaciółka Aśka, której za WSZYSTKO jeszcze raz dziękuję ! <3

Mój projekt







I mój dyplom uczestnictwa w konkursie :)

Będzie mi miło jeśli napiszecie w kometarzach co wy o tym wszystkim myślicie :)

wtorek, 2 czerwca 2015

Makijaż fantazyjny * szalony paw *

Dziś wieczorem dopadła mnie ochota na zrobienie jakiegoś fantazyjnego makijażu. Chwyciłam za pędzle, zaczęłam malować... nie miałam koncepcji, po prostu chciałam 'zaszaleć' i zrobić coś kolorowego. Zaczął mi wychodzić paw, więc pawia zrobiłam. Bawię się i pracuję też nad wyrobieniem nowej techniki, zwanej techniką ołówkową. Chodzi o rysowanie wzorów zaostrzoną kredką i rozcieranie cieni tylko po stronie wewnętrznej lub zewnętrznej krawędzi, tak żeby jedna pozostała ostra. Pierwsza próba za mną, nie jest to łatwa rzecz, w dodatku bardzo pracochłonna i precyzyjna, ale będę ćwiczyć ! :) Efekty mojego wieczornego szaleństwa na zdjęciach poniżej :)

PS. Czekam na zdjęcia z sesji zdjęciowej która była robiona po konkursie 'bitwa na pędzle', jak tylko dostanę na pewno wam je pokażę :)