wtorek, 2 czerwca 2015

Makijaż fantazyjny * szalony paw *

Dziś wieczorem dopadła mnie ochota na zrobienie jakiegoś fantazyjnego makijażu. Chwyciłam za pędzle, zaczęłam malować... nie miałam koncepcji, po prostu chciałam 'zaszaleć' i zrobić coś kolorowego. Zaczął mi wychodzić paw, więc pawia zrobiłam. Bawię się i pracuję też nad wyrobieniem nowej techniki, zwanej techniką ołówkową. Chodzi o rysowanie wzorów zaostrzoną kredką i rozcieranie cieni tylko po stronie wewnętrznej lub zewnętrznej krawędzi, tak żeby jedna pozostała ostra. Pierwsza próba za mną, nie jest to łatwa rzecz, w dodatku bardzo pracochłonna i precyzyjna, ale będę ćwiczyć ! :) Efekty mojego wieczornego szaleństwa na zdjęciach poniżej :)

PS. Czekam na zdjęcia z sesji zdjęciowej która była robiona po konkursie 'bitwa na pędzle', jak tylko dostanę na pewno wam je pokażę :)







1 komentarz: